Published in: DIY dla dziecka

Kalendarz, który pomoże Twojemu dziecku zrozumieć pojęcie czasu + PLIK DO POBRANIA

Author Kukumag

Published on: 2018-01-31

Miliony pytań dziennie: kiedy będą moje urodziny, czy dzisiaj idziemy do przedszkola, jaki jest dzień? Moje dziecko, dociekało i próbowało zrozumieć – o co chodzi z czasem. Oczywiście z najprostszym rozwiązaniem przyszła mi pedagogika Montessori i liniowy/linearny kalendarz, który pomoże dziecku rozumieć pojęcie czasu, a przynajmniej taką mam nadzieję 😉   Przygotowałam dla Was również taki kalendarz do druku!

Jak tak sobie pomyślę, jaką wiedzę ma posiąść dziecko każdego dnia, to szczerze przyznam, że robię wielkie „wow”. Na przykład nauka liczenia, ok do 10 się nauczyła a teraz matka pokazuje jej, że każda liczba ma swój kod w formie zapisu ! Tak jak widziała trzy kasztany, mówiła trzy, a teraz pokazuję jej napisaną cyfrę  na papierze i to też jest 3! Wyobraźcie sobie jakie to musi być dla dziecka niezwykłe i zarazem dość ciężkie aby zrozumieć te różnice.

Później zaczynają się pytania: A.:kiedy są moje urodziny?-M.: Za 5 miesięcy, -A.:To jutro?

No właśnie, nie jutro, nie wczoraj nie po wtorkowym wypadzie na basen tylko jeszcze jeszcze trochę później. Oczywiście, ten kto ma w domu toddlersa wie, jak ciężko jest wytłumaczyć dziecku kiedy coś ma się wydarzyć. W ciągu dnia posługujemy się pojęciami : „przed obiadem”, „po kolacji”itd., ale to nie wystarczy.

Kalendarz liniowy bardzo ułatwia sprawę. Jestem nim zachwycona, bo faktycznie tuż po powieszeniu i prezentacji, Agatka oniemiała jak daleko jeszcze do jej urodzin! Nie muszę chyba dodawać, że jej się to bardzo nie spodobało 😉

Kalendarz składa się z 12 kartek A4, i jego długość może być dość problematyczna dla niektórych z Was ze względów mieszkaniowych. Przejdźcie się po domu, jeśli w pokoju dziecka nie znajdziecie miejsca, może na korytarzu, w łazience, w kuchni, w salonie?

Najlepiej gdyby kalendarz był pokazany dziecku w całości, czyli od stycznia do grudnia. Ułatwi mu to zrozumienie pojęcia roku, jak długo trwa.

  Nasz kalendarz jest umieszczony w salonie, Agatka ma do niego dostęp stojąc na swoim krzesełku, chłopcy bez problemu widzą poprzyklejane pod spodem zdjęcia, ale jest ona poza zasięgiem ich rąk ponieważ są na etapie rozrywania wielu rzeczy na małe kawałeczki…..

Po powieszeniu kalendarza zrobiłam Agatce krótką prezentację, najpierw wskazałam, który jest obecnie dzień miesiąca, jak ten miesiąc się nazywa. Z początkiem kolejnego miesiąca będzie liczyła ile styczeń miał dni. Jest to również dobre doświadczenie matematyczne, dziecko widzi jak zwiększają się liczby, a wprowadzenie do systemu dziesiętnego możliwe, że będzie wtedy dużo łatwiejsze.

Oprócz nauki miesięcy, dziecko poznaje też dni tygodnia. Każdy dzień może zakreślać, zamalowywać, naklejać washi tape. My wykorzystujemy czerwoną taśmę do zaznaczania urodzin, ale planuję dokupić inny kolor by Agatka mogła zaklejać każdy dzień. Akurat nożyczki i taśma to jej ulubione „zabawki” więc nie będzie z tym problemu.

Na koniec miesiąca wydrukowałam na drukarce kilka zdjęć z ulubionych chwil. Janek i Franek byli zafascynowani tym co robili, bardzo entuzjastycznie reagowali i nazywali członków rodziny. To zmobilizowało mnie by robić regularnie dla nich album, jak znajdę jakiś szybki system dokumentowania takich wspomnień – tzw. wersja ekspress dla mam to na pewno się z Wami podzielę.

Tymczasem zobaczcie inspirację odnośnie linearnego kalendarza w sieci TUTAJ , przy okazji polecam ten blog w ogóle do poczytania:). W TYM poście, jest wytłumaczona tzw. prezentacja pomocy Montessori, co po kolei mówić i jak tłumaczyć to dziecku- naprawdę warto skorzystać z tych rad, gdyż są opracowane przez pedagoga!

Dajcie znać czy macie jakieś inne sposoby na przybliżenie dziecku pojęcia czasu! Bardzo chętnie je poczytam 🙂

P.S. Pamiętajcie – już w marcu rusza kolejna edycja kursu!