W naszej biblioteczce brakowało pozycji o instrumentach muzycznych. Wiadomo, sam suchy przekaz, że to jest gitara, a to skrzypce nie robi na dzieciach wrażenia. Przynajmniej na moich 😉 W domu słuchamy muzyki wszelakiej, ale skąd ta muzyka się bierze? Czym są instrumenty? Kto je wykonuje? Jak brzmi harfa, trąbka? Co to takiego te instrumenty? Z pomocą przyszła nam książka „Co tak pięknie gra?”.
Przyznam, że i ja wiele dowiedziałam się czytając tę książkę. Przypomniałam sobie nazwy instrumentów i teraz nie pomylę już rożka angielskiego z fletem czy obojem. Każdy ma inny dźwięk i ta książka w jasny sposób to pokazuje. A jak?
Oprócz opisu instrumentów i krótkich, czasem śmiesznych anegdot, w książce znajdują się kody QR, które można zeskanować przy pomocy komórki. Jest to banalnie proste:
– jeśli masz komórkę na Androida ściągnij aplikację np. taka
– włącz aplikację i najedź na kod, może to też zrobić dziecko
– otwórz link, przekieruje Cię on do Youtube, gdzie nagrany jest dźwięk danego instrumentu.
Możliwość odsłuchania tego jak brzmi instrument daje dzieciom dużo frajdy.
Książka podzielona jest na 4 duże rozdziały: instrumenty smyczkowe, strunowe, dęte, perkusyjne i dodatkowo informację o orkiestrach dętych, organach i orkiestrze symfonicznej. Jest to dość klarowny podział, co daje dużo przejrzystości w informacjach.
Dla kogo książka?
Ja prezentowałam ją mojej 3-latce i bliźniakom (21 miesięcy) i bardzo im się podobała. Myślę, że w każdym wieku dzieci różnie mogą z niej korzystać. Jest to również pozycja dla dzieci szkolnych i tych, które już czytają, ponieważ informacje są przekazane w bardzo fajny sposób. Autor książki nie operuje tzw. ”dziecięcym” językiem, którego nie cierpię. Bęben to bęben a nie bębenek.
W książce przewijają się też rozmaite zadania i informacje typu: policz ile jest instrumentów strunowych na rysunku lub porównaj wielkość instrumentów do siebie, czy też ich ciężar.
Wymyśliłyśmy z Agatką też taką prostą zgadywankę dźwięków. Puszczam z Youtube jak brzmi jakiś instrument i Agatka lub ja 😉 mamy za zadanie powiedzieć co to było i znaleźć w książce. Jest przy tym dużo frajdy, a jednocześnie szybko przyswajamy nazewnictwo instrumentów.
Jak już wyjdziemy ze wszystkich chorób zaprowadzę ją na koncert lub do pobliskiej szkoły muzycznej by pokazać niektóre instrumenty na żywo. Sprawdzimy, czy faktycznie kontrabas jest taki duży 😉
Książkę można kupić tutaj
Autor książki: Włodzimierz Izban
Ilustracje: Krzysztof Zięba
Wydawnictwo Multico Oficyna Wydawnicza
Świetna książka!!! Kurcze byłaby idealnym prezentem dla Teściowej, która prowadzi zajęcia w przedszkolu, ale napewno nie ogarnie aplikacji…
aplikacja bardzo prosta, tylko raz trzeba kliknąć 🙂 Może da radę ;P
Takie wirtualne rozszerzanie rzeczywistości to chyba przyszłość! Słyszałam też o takich muralach, które dzięki aplikacji wydają się trójwymiarowe 🙂
Świetna książka. Zainspirowałaś mnie i właśnie zamawiam. Poza tym wrzuciłam do koszyka wszystkie trzy książeczki z serii „Uwerturki” (2+). Zobaczymy czy zaciekawią moją 20miesięczną córkę. 🙂