Język angielski jest językiem, które wiele osób wybrało jako pierwszy język obcy dla swojego dziecka. Wcale się nie dziwię, gdziekolwiek się znajdziemy możemy mieć pewność, że ktoś będzie w tym języku mówił. Dlatego ważne jest aby otaczać tym językiem dziecko, czytać z nim książki, rozmawiać czy słuchać piosenki lub krótkie filmy.
Każdy, kto uczy się języków wiem, że kluczem do sukcesu jest zasób słów. Dzięki poznaniu ich znaczenia łatwiej nam coś zrozumieć i zwyczajnie się dogadać. Jedną ze świetnych propozycji aby rozwinąć słownictwo dziecka a może i swoje jest słownik obrazkowy. Dziecko z wielką przyjemnością sięgnie do książki, jeśli jeszcze nie czyta my, z podpowiedzią książki możemy wymówić nazwę danego przedmiotu po angielsku. A jeśli już włada językiem polskim to obok znajdzie tłumaczenie po angielsku.
Słowniki obrazkowe wyszły już w 4 częściach: “Ja i mój świat”, “Zwierzęta i rośliny”, “W domu i na dworze” oraz nowość: “Jedzenie i picie”. Właśnie ten ostatni Ci dzisiaj pokażę 🙂
Książka bardzo mi się spodobała ze względu na estetykę ilustracji oraz prosty przekaz. Słowa pod każdym rysunkiem są wyraźnie napisane, niebieskie po polsku a pomarańczowe w języku niemieckim. Dodatkowo grube kartonowe strony będą odporne na zniszczenia i książka ta posłuży z pewnością na długo nie tylko przedszkolakom ale również dzieciom szkolnym.
Na początku pokazane są przedmioty, których używają codziennie bohaterowie, czyli 5 osobowa rodzina. Możemy sprawdzić jak po angielsku będzie mleko, sok pomarańczowy, kubek, szklanka czy nawet pluszowy miś, który pije z kubka coś dobrego.
Tutaj warto zadawać proste pytania “Who’s this?”, “What’s this?”, jeśli dziecko nie wie to opowiadać i po jakimś czasie spróbować ponownie. Ja ćwiczę z dziećmi mówiąc o 3 nieznanych im słowach i po chwili pytam ponownie: “Who’s this?” “It’s a dad”, “What’s this? It’s a mug” itd.
Następnie rodzina wybrała aby kupić warzywa, owoce i świeże mleko. Ciekawym elementem jest to jak na ilustracji widać , skąd wzięły się marchewki, ziemniaki i kto jest odpowiedzialny za duże kopce na powierzchni ziemi, czyli dowiemy się jak nazywa się po angielsku kret, oraz miejsce gdzie mieszka.
Kolejna strona nawiązuje do tego, co było poprzednio, tutaj mamy wyszczególnione warzywa wraz z podpisami na jednokolorowym tle, co sprzyja lepszej koncentracji.
Dalej możemy podglądnąć jak rodzina przygotowuje wspólny posiłek, a nad tą scena są wyróżnione przedmioty, które są potrzebne w kuchni. Kolejno mamy znów nawiązanie do poprzedniej strony, jednak tutaj mamy już pełne nazwy dań. Myślę, że jest to bardzo ważna część słownictwa do zapamiętania, przyda się szczególnie podczas wakacji 😉
Na kolejnych stronach możemy poznać z dzieckiem słownictwo, które dotyczy przekąsek, słodyczy i owoców. Na końcu książki zobaczymy jak rodzina robi pierniczki. Pokazane jest jakich składników używa do ich przygotowania oraz jak należy je wykonać. Może właśnie w tym roku świąteczne pierniczki przygotujecie po angielsku ?
Obecnie tę książkę możecie kupić z aż o 20% taniej, skorzystajcie z kodu rabatowego : kukumagpoleca Jeste ważny tylko do 20.11.2023