Zrób sobie krajobraz- czyli DIY zabawka dla dziecka
Gdy myślimy „zabawka dla dziecka” zazwyczaj wyobrażamy sobie lalki, misie, grające i brzęczące Bóg wie co. A gdyby tak zrobić sobie krajobraz? Pewnego dnia natchnął mnie jeden element i już po godzinie byłam na zakupach w budowlanym. Ciekawi efektów? Czytajcie dalej!
Ktoś mi ostatnio zwrócił uwagę, że nietypowe zabawki to moja specjalność. Córka dostała od mamy nową lalę. W moim wydaniu to czarno-biała matrioszka- otwierasz jedną i masz kolejną, i tak 5 małych drewnianych lalek. Uważam, że to świetna zabawka dla dziecka. Otisównie bardzo się podoba, a plastikowa różowa „prawdzwiwa” lala lezy w koncie i się kurzy. Ma dziewczyna gust;)
Wracając do mojego dzisiejszego tematu. Zabawka dla dziecka powinna być nieoczywista i skłaniać do myślenia. Dlatego właśnie stworzyłam zabawkę „Zrób sobie krajobraz”- może nazwa niezbyt dobra pod względem marketingowym, ale przynajmniej ( mniej więcej) wiadomo o co chodzi.
Co jest potrzebne aby ją wykonać?
-drewniana deska (moja ma wymiar 30 x 20 cm)
– drewniane listewski ( u mnie 11 sztuk o wymiarach 0.8 x 2.7 cm i długości 30cm- takiej jak dł. deski
– klej do drewna
-linijka
-ołówek
– nożyczki
– kolorowy papier techniczny, korek, karton karbowany itp.
Super pomysł.Fajnie to wygląda 🙂
Dziękuję! 🙂
Bardzo ciekawy pomysł. Chyba spróbuję z moim 4-letnim Stasiem. On lubi DIY, tak jak mama 🙂 Pozdrawiam!
Dziękuję 🙂 Polecam serdecznie i chętnie zobaczę efekty! Pozdrawiam 🙂
Genialne! proste, a jakie wyrafinowane 🙂
Cieszę się, że Ci się podoba:)
Pomysł rewelacja, w dodatku jak pięknie wygląda. To jakie materiały, faktury i kolory dobrałaś, sprawiło, że ta zabawka jest też ozdobą. Dla mnie bomba.
Dzięki 🙂
Bardzo cudnie wyszedł ten krajobraz, tez mam zajawkę na własne zabawki dla dzieci, więc może coś mnie zainspiruje 🙂 Pozdrawiam
Dziękuję 🙂 Również pozdrawiam 🙂
Piękna! Wygląda jak ozdoba a nie zabawka. Jak się dziecku podobała, bawi się? Przepiękna. Post też napisany bardzo ciekawie, zdjęcia cudne.
Otisówna (1.5 roku) na razie koncentruje się aby trafić elementami między listewki, chyba jest jeszcze troszkę za mała . Choć pewnie jakbym dorobiła jakieś zwierzęta leśne mogłaby się bardziej zainteresować. Muszę dopracować ten krajobraz. Ale na półce, jako dekoracja wygląda też ciekawie 🙂
Ooo, jak moja dziewczynka podrośnie, na pewno jej taki zrobię! Wspaniały pomysł! I nauczę odpowiedniego nazewnictwa 😉 (nawet na studiach niektórym kolegom bardzo by taka zabawka pomogła 😉 )